Zgodnie ze znowelizowanym prawem budowlanym, dzisiaj stawiając dom jednorodzinny często nie trzeba ubiegać się o uzyskanie zgody na budowę. Wystarczy zgłosić fakt rozpoczęcia budowy, a brak sprzeciwu w ciągu 3 tygodni oznacza zgodę na rozpoczęcie prac budowlanych. Jak się jednak okazuje, wielu inwestorów zgłasza budowę, mimo że nie są do tego zobligowani. Z czego to wynika? Warto zgłaszać budowę domu, czy może lepiej tego nie robić?
Dom bez pozwolenia na budowę
Obecnie prawo stanowi, że pozwolenie na budowę nie jest wymagane, jeśli obszar oddziaływania budowanego domu będzie się ograniczał do danej działki. Zakres oddziaływania określa projektant. Następnie urząd przyjmujący zgłoszenie budowy domu decyduje, czy zostało to zrobione właściwie. Oddziaływanie to m.in. hałas, odległość szamba od granicy działki, odległość działki od chodnika lub drogi publicznej itd. Fakt, że zakres oddziaływania określa projektant, a zatwierdza go urząd, jest ułatwieniem. Nie trzeba obawiać się zarzutów, że oddziaływanie jest większe niż deklarowane, jeśli organ przyjmujący zgłoszenie zatwierdził projekt.
Warto w tym miejscu wspomnieć również o czasie oczekiwania na decyzję odnośnie pozwolenia na budowę oraz akceptacji zgłoszenia. W pierwszym przypadku organ wydający zgodę na budowę ma aż 65 dni na podjęcie decyzji. Natomiast w drugim przypadku termin wynosi zaledwie 21 dni. Jeśli w ciągu 3 tygodni zgłoszenie nie zostanie odrzucone, można rozpoczynać prace budowlane. Istotnym jest, że w tym przypadku uzyskanie odpowiedzi z urzędu w ogóle nie jest konieczne. Brak odpowiedzi oznacza zgodę.
Dlaczego warto uzyskać zezwolenie?
Składając zgłoszenie o budowie czy też wniosek o zgodę na budowę niezbędne jest okazanie projektu. Jednak, jeśli w projekcie zajdą zmiany, zgłoszenie traci ważność i tak czy inaczej konieczne jest uzyskanie zgody na budowę. Powoduje to opóźnienie budowy. Niestety, ale dzieje się to dosyć często, ponieważ zmiany w projekcie nie są rzadkością. Warto zaznaczyć, że zarówno uzyskawszy zgodę na budowę, jak i ograniczając się jedynie do jej zgłoszenia, można spodziewać się kontroli w czasie realizacji projektu lub po jej zakończeniu.