Właściciele mieszkań często wystawiają je na sprzedaż, choć nieruchomości są zajęte przez najemców. Nie powinno to dziwić, ponieważ nigdy nie wiadomo, jak długo potrwa proces sprzedaży. Jednak najemcy w lokalu odstraszają wielu potencjalnych kupujących. Czy jednak faktycznie jest się czego obawiać? O czym pamiętać, kupując mieszkanie z lokatorami?
Kupujący jako strona umowy najmu
Wraz z przejęciem prawa własności do mieszkania, kupujący automatycznie znajduje się po stronie wynajmującego w umowie najmu. Jest zobowiązany do przestrzegania zapisanych tam praw i nakazów. Nowy właściciel ma zobowiązania wobec najemców. Warto pamiętać przede wszystkim o tych wynikających z polskich przepisów prawa. Jeśli umowa najmu została podpisana na określony czas, nie można jej tak po prostu, bez powodu, rozwiązać. W przypadku umowy na czas nieokreślony również obowiązuje okres wypowiedzenia. W zależności od okoliczności okres ten wynosi: miesiąc, sześć miesięcy lub trzy lata.
Nawet jeśli czas ważności umowy najmu dobiegł końca, lokatorzy niekoniecznie od razu opuszczą mieszkanie. Jeżeli nie będą chcieli tego zrobić, właściciel może mieć problem z przekonaniem ich do tego. Zwłaszcza jeśli sytuacja ma miejsce w okresie zimowym lub mieszkanie zajmuje rodzina z dziećmi, czy też kobieta w ciąży. Aby zgodnie z prawem doprowadzić do opuszczenia mieszkania przez lokatorów, konieczne jest wszczęcie postępowania eksmisyjnego. W praktyce trwa ono czasem nawet kilka lat. Jedynym zadośćuczynieniem dla właściciela może być w takim przypadku odszkodowanie od gminy.
Czy istnieje dobre rozwiązanie?
Czy powyższe problemy oznaczają, że kupno mieszkania z lokatorami to zły pomysł? Wcale nie. Okazuje się bowiem, że istnieje prosty sposób na rozwiązanie problemu. Należy podpisać umowę przedwstępna w formie aktu notarialnego. W umowie tej zbywca powinien się zobowiązać, że doprowadzi do wyprowadzki lokatorów w określonym terminie. Jeśli natomiast zbywca nie wywiąże się z umowy, umowa przyrzeczona nie zostanie zawarta.