Zakup mieszkania to ogromny wydatek, dla większości nabywców generujący konieczność zaciągnięcia kredytu na wiele lat. Dlatego też, o ile to możliwe, warto zminimalizować koszt zakupu nieruchomości. Jak się okazuje, możliwości negocjacyjne są w tej kwestii całkiem spore.
Statystyki wskazują, iż ceny mieszkań w ogłoszeniach są zawyżone średnio o kilka do kilkunastu procent. Najwięcej zyskać można w Warszawie i Śródmieściu, gdzie sprzedawcy bywają skłonni obniżać cenę nawet o ponad 20%. Mowa tutaj o mieszkaniach z rynku wtórnego, gdyż deweloperzy są o wiele mniej skłonni obniżać ceny. Poniżej podpowiadamy, jak skutecznie negocjować cenę mieszkania.
Jak negocjować cenę mieszkania?
W każdym przypadku warto próbować obniżyć pierwotną cenę mieszkania. Warto kierować się poniższymi wskazówkami, aby efekt starań był zadowalający.
Podstawą jest dokładne zapoznanie się z mieszkaniem. Warto wychwycić każdą, nawet najmniejszą usterkę, taką, jak pęknięta płytka, czy plama na suficie. Następnie należy przedstawić sprzedającemu zauważone usterki, przekonując go, iż są one wystarczającym powodem do obniżenia ceny. Polecamy również sprawdzić, jak stare jest ogłoszenie o sprzedaży danego mieszkania. Jeśli sprzedawca ma problem z pozbyciem się nieruchomości, nasze możliwości negocjacyjne są zdecydowanie większe. W takiej sytuacji można przyjąć jedną z dwóch strategii. Pierwsze rozwiązanie to podkreślenie swojego dużego zainteresowania mieszkaniem i propozycja niemal natychmiastowego podpisania umowy, jednak po obniżeniu ceny. Drugie rozwiązanie to postępowanie w sposób wręcz przeciwny, a mianowicie zwlekanie z podjęciem decyzji. Jeżeli mieszkanie jest dostępne na sprzedaż od dłuższego czasu, zagrożenie, iż ktoś je nam podkradnie, jest stosunkowo niewielkie. Jednocześnie dane wskazują, że im dłużej nabywca zwleka z odpowiedzią, tym większy upust jest w stanie wynegocjować.
Warto również mieć na uwadze, iż ludzie są skłonni ulegać osobom przyjaznym. Tym samym niewskazane jest wysuwanie roszczeń i żądań. Takie działania prawdopodobnie przyniosłoby skutek przeciwny od zamierzonego. Lepiej natomiast rozmawiać i prowadzić negocjacje w sposób miły i przyjazny.
